Aparat fotograficzny ewoluował przez lata.
Aparaty fotograficzne były różne różniste, i zmieniały swój wygląd od kiedy powstał drugi na świecie aparat fotograficzny, bo był inny od tego pierwszego.
Niczym nowym nie będzie, jeśli powiem że rozwój aparatów fotograficznych skupił się na dwóch cechach tego cacka.
Na jakości wykonywanych zdjęć oraz miniaturyzacji.
Na początku aparaty były wielkie i siedzieli zwykle za nimi fetyszyści ze szmatą na głowie a teraz mamy małe cacka, chowane w telefonach i montowane na ekranach naszych komputerów.
Tak jak główne zastosowanie aparatów się nie zmieniło, bo pocóż robić aparat który nie robi zdjęć, tak zmieniły się cele tychże zdjęć.
Zdjęcia do reklam, już mniej znane zdjęcia rodzinne, fotoreporterskie, amatorskie, szpiegowskie, policyjne, lekarskie, rentgenowskie, pornograficzne, naukowe, edukacyjne… hohoho ale tego jest.
Ja lubię różne, choć do artystycznych ciężko mnie przekonać, a czyjeś rodzinne są nudne.
Tak bardzo, bardzo lubię jednak zdjęcia normalne, które po 10 latach od ich zrobienia potrafią nam pokazać co się zmieniło.
To jest dołujące – przyznaje – bo podczas oglądania takich zdjęć, fakt upływu czasu od razu daje o sobie we znaki, ale i tak to lubię.
Dlatego właśnie ja, jako miłośnik takich zwykłych właśnie zdjęć , robię takie właśnie zwykłe zdjęcia. Robie ‘codziertarze’ (słowotwórstwo na niskim poziomie powstałe w celu połączenia słów: reportaż oraz codziennie).
To, że takie właśnie zdjęcia są potrzebne, zorientowałem się w okolicach 3 klasy ogólniaka, kiedy to chcąc sprawdzić jak wyglądała ma szkoła 10, 20, 30, 40 lat wcześniej nie zobaczyłem nic, prócz pamiątkowego zdjęcia u dyrektora Wekhferta , na ścianie w jego gabinecie. Nomen omen wizyta nie była zaplanowana co dodawało uroku oglądaniu zdjęcia młodego Wekhwerta i kumpli mojego ojca w dzwonach z bristolu.
No, ale po za tym zdjęciem to ni chuja.
Pojawiła się oczywiście sedina.pl , świątynia wiedzy o Szczecinie ale mimo tego wciąż narzekałem na brak fotografii.
Postanowiłem sam wszystko dokumentować i pracować tak, by kiedy mój prapraprawnuk przyjdzie kiedyś do mojego pokoju na poddaszu w dużej, secesyjnej willi, z ogrodem i klasycznymi błyszczącymi barierkami przy schodach, i piwnicą z zabytkami rodzinnymi oraz najlepszymi trunkami szczecińskiego Polmosu, widokiem na moje kochane miasto i ogromną biblioteką, ja stary McTulko będę przygotowany.
Kiedy zapyta się mnie, praprapradziadku, a jak wyglądało Niebuszewo jak Ty byłeś młody i piękny i jeszcze miałeś nogę i własne płuco? Ja odpowiem gestem ręki wskazując jeden z tysiąca albumów.
Napierdalam zdjęcia jak pojebany – tak mówi Ozga.
A dobrze, dobrze. Przyda się – mówi np. Spojler.
Jest jeszcze wiele ,wiele innych reakcji ale jak widać, są podzielone.
Jakbym np. nie robił zdjęć tzw ‘kurnika’ , miejsca na którym teraz stoją nowe bloki na Czcibora/Przyjaciół Żołnierza, to za kilka lat zastanawiał bym się jak to było, a teraz?
Wystarczy że wyciągam zdjęcia z archiwum.
Na przełomie 2007 i 2008 roku też był ze mną i widział już wiele rzeczy.
Rzeczy na pozór nieważnych jednak cholernie istotnych, chociażby z powodu ‘by pamiętać’...
Przykład:
Bardzo proszę nie gadać że w tym roku wogóle nie było śniegu.
Był.
Pewno widok tego nieszczęsnego drzewa wkurza, bo jest kilka razy, ale tak wcalę nie powinno być.
To pozostałośc po Gut Zabelsdorf.
Ostatnie drzewo.
Kiedyś stało ono dumnie przy willi właściciela cegielni ale ją zburzono i bardzo płakałem.
Za kilka miesięcy zrobię takie samo zdjęcie i zobaczycie różnice. Będzie kontynuacja nitki obwodnicy.
A z resztą!
Sie zobaczy.
Wróćmy jednak do spaceru z aparatem, dzięki któremu naprzykład tworzę 'Bibliotekę napojów energetycznych'.
Kolejna pozycja... :
Hustler.
A podróbka Kelerisa?
Jak miło się zrobiło gdy ją zobaczyłem.
To był napój!
Mój pierwszy alkochol wypity z kolegami. Podstawówka. 7 klasa.
Tym którzy nie pili oryginalnego Kelera, powiem, że to nie była ani nalewka ani tanie wino.
Nie wiem co to było ale smakowało, w przeciwieństwie do dzisiejszych wynalazków, i smakowalo dobrze.
Ozga tu sie powinien wypowiedzieć.
A kra na lodzie, sfotografowana dla Złośliwej Z?
Skończe tu, bo wątek zgubiłem a zdjęć mam bardzo dużo.
Pozdrowienia dla Księdza Piotra, Biskupa Andrzeja i Hrabiego Witolda.