wtorek, 15 stycznia 2008

Dobre strony śmiesznego swetra

Są.
Są dobre strony a właściwie skojarzenia.
Przypominam że mówię o tym:
Sweterek w czerwono zielone lub czerwono niebieskie paski nie musi od razu kojarzyć się z kolesiem o twarzy jak skwarek....

...ani z facetem udającym pszczołę przed amerykańskim supermarketem...
...ani postacią z taniej kreskówki...

Można być przecież także Ericiem Claptonem!


Ha!
Dość już głupich uśmieszków!
Dość drwin w sklepach i tramwajach!
Dość takich rysunków na mojej klatce schodowej.

Koniec z Panem Pszczółkiem i Freddym Twarzoskwarkiem.
Jest Eric!